"Występy telewizyjne". Tych, jak powszechnie wiadomo, było w karierze Anny bardzo wiele, dlatego warto chyba poświęcić im osobne miejsce. Piosenkarka pojawiała się w popularnych programach składankowych (choć nie tylko) w różnych częściach Polski, w różnych oddziałach TVP. Podobne miejsce było kiedyś na blogu pt. "Występy i koncerty", jednak miałem do niego sporo zastrzeżeń zarówno co do formy, jak i prezentowanych treści. Zamiast podziału na ośrodki telewizyjne, pojawił się rocznikowy.
1973
Wideoklip do przeboju "Najtrudniejszy pierwszy krok" był bodaj pierwszym teledyskiem zarejestrowanym z udziałem solistki - Anny Jantar, chociaż miała już na swym koncie kilka występów w telewizji. Nagrano go dla Polskiej Kroniki Filmowej w 1973 r. Przeplata się w nim pamiętny występ młodziutkiej Piosenkarki na KFPP w Opolu z koncertu "Interpretacje", gdzie zajęła ostatnie punktowane, szóste miejsce. Nie od dziś jednak wiadomo, że do imprez pod odbywanych pod Piastowską Basztą nie miała nigdy szczęścia. Sam utwór stał się za to najpopularniejszą piosenką lata, a także wiele wskazuje na to, że i roku.
1974
Podążając za informacją zamieszczoną w książce ks. Witko, w 1974 r. Artystka pojawiła się w programie "Piosenki Zygmunta Wiehlera" z mniej znanym utworem ze swojego repertuaru - "Może uśmiech". Podobno występ ten zachował się w warszawskich archiwach telewizyjnych...
Wspomniany już rok 1974 to oczywiście wielki sukces kompozycji o tytule "Tyle słońca w całym mieście", która została, podobnie jak i "Najtrudniejszy pierwszy krok", najpopularniejszą piosenką lata, a także podwójną laureatką na przebój roku 1974 i 1975. Jej debiut datuje się na czerwcowy festiwal w Opolu, z którym wiąże się pewna historia. Autor słów - Janusz Kondratowicz wspomniał kiedyś, iż jury nie chciało dopuścić utworu do konkursu, zadając pytanie - "co to jest?" Postawił jednak na swoim, domagając się dopuszczenia go do "Premier", by sama publiczność oceniła jego wartość. Tak też się stało. Po premierowym wykonaniu piosenki odezwał się ogromny aplauz trwający przez ponad 5 minut. Po jej wylansowaniu Wokalistka bierze udział w programie "Piosenka z autografem", w którym zaprezentowali sie wykonawcy ze swoimi ówczesnymi szlagierami. Wśród nich byli m.in. Danuta Rinn, Andrzej Dąbrowski, Edward Hulewicz, zespół 2 plus 1 i Grupa I. Kolejny występ odbywa się w telewizyjnym studio. Podstawiona wówczas taśmę z nagraniem pochodząca z opolskich "Premier", na których Anna została nagrodzona laurem publiczności.
Dosyć profesjonalnie zorganizowane ujęcia, ilustrujące utwór "Jaki jesteś, jeszcze nie wiem", nakręcono w Poznaniu. Jest to część większego programu pt. "Sen na jawie Waldemara Matuszki", w którym wystąpiły także Halina Frąckowiak i Alicja Majewska. W jednym momencie panie siedzą na fotelach, a później wsiadają do karety wspólnie z wspomnianym mężczyzną. Zmienia się ona w... samochód.
Prosty teledysk do utworu "Rewolucja francuska" to część programu zatytułowanego "Melodie i piosenki z musicali", na potrzeby którego nagrano ten utwór w aranżacji Piotra Kałużnego. Artystka przedstawiona wówczas została jako laureatka festiwali w Castlebar i Villach.
W "Piotr Figiel Show" nagrywanym w Katowicach, Piosenkarka pojawiła się z utworem "Kto wymyślił naszą miłość". Towarzyszył Jej autor tej kompozycji, grający partie instrumentalne na fortepianie. W widowisku pojawili się również inni wykonawcy, m.in. Hanna Banaszak i Stan Borys.
1975
Przebój "Gdzie nie spojrzę - ty", śpiewany również przez zespół Partita, doczekał się co najmniej trzykrotnego przeniesienia na taśmę filmową. Pierwszy raz miało to miejsce w telewizyjnym studio, czego śladem jest niestety tylko czarno - biały teledysk.
Wideoklip do utworu "Dzień nadziei" został nakręcony w Gdańsku do programu pt. "Kramik z piosenkami".
W cyklicznym programie pt. "Z najlepszymi życzeniami", w którym wzięła udział czołowa grupa piosenkarek polskich - Anna Jantar, Halina Frąckowiak, Urszula Sipińska, Irena Jarocka oraz Maryla Rodowicz pojawili się najwyżsi przedstawiciele partyjni PRL - u. Artystki wspólnie wykonały tzw. "Przyśpiewki śląskie", czyli "Hulać z nim nie chciały" i "Kochałam cię, chłopcze". W tym widowisku każda wokalistka wystąpiła także z solowym przebojem, w przypadku Anny był to utwór "Tak wiele jest radości". Na koniec programu wspólnie pobiegły na widownię i wręczyły kwiaty zgromadzonym notablom.
1976
Anna pod koniec 1975 r. ograniczyła działalność estradową z powodu ciąży. Dokonywała jednak sporadyczny ch nagrań radiowych, jak też i telewizyjnych. Pojawiła się w "Noworocznej rewii na lodzie" wyemitowanej pierwszego dnia nowego, 1976 roku. Wykonała wówczas piosenkę "Za każdy uśmiech", ale w innej wersji niż ta powszechnie znana, prawdopodobnie singlowej. Towarzyszył jej zespół Arabeski, tańczący na lodzie. W finałowej części widowiska zaśpiewała, wspólnie z Ireną Karel, Wojciechem Młynarskim i Bohdanem Łazuką utwór "Z poślizgiem rok". W tej imprezie wzięły udział również zagraniczne gwiazdy - m.in. Betty Dorsey, Marboo oraz Goldie Ens.
Teledysk do przeboju "Gdzie nie spojrzę - ty", przedstawiający Piosenkarkę w różnych miejscach Poznania, został nagrany do programu "Piosenki z Rewii Targowej". Widowisko, w którym udział wzięli także: Betty Dorsey (z angielską wersją utworu "Tyle słońca w całym mieście") i Tadeusz Ross wemitowano w telewizji 16 maja.
"Nie żałujcie serca, dziewczyny" to tytuł kołobrzeskiego przeboju Piosenkarki. Pierwszy raz wystąpiła z nim podczas FPŻ w 1974 r., by dwa lata później wykonać go na tej imprezie w specjalnym koncercie wspomnieniowym. Do znanego występu wmontowano urywki przedstawiające Annę na plaży.
W nadmorskiej stoczni został nakręcony teledysk do przeboju "Za każdy uśmiech". Artystka pojawia się w nim w różnych, nieco zaskakujących miejscach tego kompleksu. Kilkakrotnie można zobaczyć towarzyszącą Jej grupę taneczną.
Najprawdopodobniej w lipcu został nagrany duży program telewizyjny pt."Wakacje z Anną Jantar". Zostały w nim zawarte następujące piosenki: "Gdzie nie spojrzę - ty", "Biały wiersz od ciebie", "Kto wymyślił naszą miłość", "Za każdy uśmiech", "Mój świat - zawsze ten sam", "Dzień bez happy endu". W nagraniach towarzyszyli Piosenkarce: Tadeusz Drozda, Władysław Komar, Krzysztof Litwin, Jacek Nieżychowski, czeska wokalistka - Jana Matysowa i grupa taneczna Junior. Teledyski do poszczególnych utworów kręcono w Ustce. Składankę powtórzono w 1978 r.
W poznańskiej "Allewizji" Artystka wystąpiła z pastiszowym utworem "Będzie dość". Nakręcony wówczas wideoklip był w zasadzie jedną wielką rewią mody, będącą świetną reklamą dla krajowych wyrobów odzieżowych.
1977
Rok 1977 zapisał się kolejnym ważnym wydarzeniem w życiu artystycznego Anny - otrzymała 29. marca drugą "Złotą Płytę" za LP "Za każdy uśmiech". Z tej okazji nakręciła pamiętny program, w reżyserii Wowa Bielickiego, który wyemitowano 02.IX. tego roku. Zaprezentowała wówczas następujące piosenki: "Na pół gwizdka nie ma co żyć", "Biały wiersz od ciebie", "Kto powie nam", "Jak w taki dzień deszczowy", "Będzie dość", "Nie chcę z tobą być". Wokalistce towarzyszył zespół taneczny, w którego skład weszli: Irena Kazimierczuk, Daria Kochańczyk, Ewa Kuklińska (zajęła się także przygotowaniem choreografii), Elżbieta Lis, Zofia Rudnicka (również choreografia), Urszula Wróblewska, Łukasz Gruziel, Wiesław Sobota, Krzysztof Szymański. Kierownikiem muzycznym tego widowiska był oczywiście Jarosław Kukulski, redakcją zajął się Walter Chełstowski, a realizacją Paweł Karpiński.
W tym okresie dosyć intensywnie lansowano utwór "Na pół gwizdka nie ma co zyć" Mariana Zimińskiego i Wojciecha Młynarskiego. Artystka kilkakrotnie wystąpiła z nim w TV w programach: "Wielobój gwiazd", "Rewia w hotelu", "Kraków, gwiazdy, noc", "Śpiewająca lokomotywa" (cykliczny program z cyklu "Dobry wieczór, tu Łódź"), czy w "Chwili z piosenką".
Teledysk zrealizowany na potrzeby TVP Warszawa do utworu "Tak blisko nas" pochodzi prawdopodobnie z sierpnia '77. W tym miesiącu ta piosenka trafiła do radiowego "Studia Gama". W wideoklipie pojawiły się rajdowe Fiaty 125p opracowane w Ośrodku Badawczo - Rozwojowym. Całość zrealizował Andrzej Kudelski, a montażem zajęła się Teresa Skupińska.
"Kto powie nam", podobnie jak poprzedni klip, nakręcono w regionalnym, warszawskim ośrodku telewizyjnym. Jego realizacja, podobnie jak w wypadku "Tak blisko nas", była dziełem Andrzeja Kudelskiego i Teresy Skupińskiej. Być może nie pochodzi on jednak z 1977 r., lecz z późniejszego, a samo nagranie jest częścią programu nakręconego na targi Midem w Cannes.
O widowisku "Prawdziwy urok filmu dźwiękowego", realizowanym w grudniu '77 (do telewizji trafił w kwietniu 1978 r.), najlepiej świadczą chyba słowa jego reżysera - Witolda Orzechowskiego: "Z Anią Jantar współpracowaliśmy przy widowisku telewizyjnym "Prawdziwe uroki filmu dźwiękowego", który reżyserowałem. To było dwa lata temu i Ania Jantar grała tam jedną z głównych ról obok Weroniki Fischer, Józefa Laufera. To była fabularna historia z muzyką przedwojenną, były tam polskie, amerykańskie, niemieckie przeboje filmowe. I Ania śpiewała tam dwie piosenki "Nikt, tylko ty" i taki słynny przebój przedwojenny "Sex appeal to nasza broń kobieca".
Anna wzięła udział w tradycyjnym święcie barbórkowym w katowickim spodku, gdzie wystąpili również m.in. Zbigniew Wodecki i Zdzisława Sośnicka. Program ten nazywał się "Cała Polska górnikom". Piosenkarka zaśpiewała wówczas utwór "Niech ziemia tonie w kwiatach".
1978
W programie Studia Gama, prowadzonym przez Andrzeja Jaroszewskiego, pokazała się gala wykonawców polskich, od Anny Jantar, Haliny Frąckowiak, Krzysztofa Krawczyka, Łucję Prus, Marka Grechuty, aż po Grażynę Łobaszewską, Teresę Tutinas i Marylę Rodowicz. Prezentowane wówczas występy podlegały ocenom widzów, którzy dzwonili do TVP i oddawali głosy na wybrane piosenki.
W koncercie Studia Gama Wokalistka zaśpiewała (niestety z playbacku, czego nie lubiła) przebój "Jambalaya" ubrana w słynny szary garnitur. I to na dwa lata przed kontrowersyjnym występem Izabeli Trojanowskiej w podobnym ubiorze podczas KFPP Opole'80.
Utwór "Radość najpiękniejszych lat" zagościł w "Telewizyjnym Koncercie Życzeń".
Cykliczny program "Gwiazdy, gwiazdki, gwiazdeczki" powstał w połowie 1978 r. zapraszano do niego czołowych wykonawców polskiej muzyki. Byli to m.in. Skaldowie, Alibabki, VOX i oczywiście Anna Jantar. Program z Piosenkarką zrealizowano 16.XII., z nakręcono w TVP Wrocław. Oprócz sześciu nagranych w studio teledysków (do piosenek: "Tylko mnie poproś do tańca", "Zawsze gdzieś czeka ktoś", "Jambalaya", "Let Me Stay", "Godzina drogi" i "Dżinsowe maniery") zebrana publiczność zadawała Piosenkarce różne pytania.
1979
Piosenka "Za wszystkie noce", będąca polską wersją utworu pochodzącą z repertuaru zespołu Prometheus - "Fitepsa elia" często gościła na "małym ekranie". Działo się tak głównie za sprawą "Telewizyjnego Koncertu Życzeń" (nagrywanym w "Studiu Gama"), w którym, prawdopodobnie w listopadzie, wzięła udział Anna. Najwcześniej chyba jednak pojawiła się w studio w scenerii złożonej z Polskich Fiatów 126p. Następnie datuje się czerwcową audycję TV - "Płynie, Wisła, płynie", kręconą w Sandomierzu. Definitywnie końcowym wcieleniem tego przeboju, jak i ostatnim teledyskiem nakręconym przez Piosenkarkę, był katowicki wideoklip zarejestrowany w grudniu 1979 r. Artystka zasiada w nim za sterami samolotu, nie jest to jednak Ił - 62, jak to się powszechnie uważa. Ponoć występ ten zaprezentowano w telewizji pierwszy raz podczas programu wspomnieniowego dedykowanego Annie Jantar w 1981 r. przez Krzysztofa Szewczyka.
W podwarszawskim Żyrardowie Wokalistka zaprezentowała utwór na rockową nutę - "Tak dobrze mi w białym". Muzykami dyrygował wówczas Henryk Debich, chociaż cały występ pochodził z playbacku. Było to jednak bardzo typowe działanie, ponieważ w ówczesnych warunkach pojawiały się problemy z nagłośnieniem i odpowiednim przygotowaniem instrumentów. Publiczność wyglądała jednak na zadowoloną.
"Anna Jantar wystąpiła w telewizji z okazji Międzynarodowego Dnia Dziecka ze swoją trzyletnią córką Natalią. Natalia zachwyciła wdziękiem i swobodą estradową rzadko spotykaną w tym wieku. Kto wie – czy nie pójdzie śladami swej sławnej mamy…" Ten wyjątkowy duet wykonał wówczas piosenkę "Jasne jak słońce".
"Nic nie może wiecznie trwać" to wielki, pamiętny przebój, z którym często Artystka pojawiała się w programach telewizyjnych. My dysponujemy zaledwie fragmentem jednego teledysku… Nagrany pod koniec czerwca, do programu "Płynie Wisła, płynie" w Sandomierzu, pokazuje Annę schodzącą w dół Bramy Opatowskiej. W dalszej jego części poruszała się dalej, aż do zaparkowanego auta, którym uprzednio przyjechała. Później miała wsiąść do niego na powrót i odjechać. Kilka dni wcześniej wzięła udział w festiwalu Opole'79 w koncercie "Plebiscyt Studia Gama". Wspólny występ z Budką Suflera spodobał się publiczności, mimo nie najlepszej gry Budki Suflera, słabej aranżacji i faktu zsunięcia się ramiączka tuniki Anny. Być może dlatego też wycięto Ją z czerwcowej transmisji telewizyjnej. Jednak materiał ujrzał światło dzienne dwukrotnie, m.in. jeszcze we wrześniu 1979 r. Fanom pozostało też nagranie live, które nadało dwa razy Polskie Radio w trakcie trwania opolskiej imprezy. Cechą charakterystyczną tego wykonania, różniącego je od nagrania studyjnego, było wspomożenie głosu Wokalistki męskim wokalem od słów: "Wtedy dziwisz się, że tak kocham nieprzytomnie…" Kilka miesięcy później został zarejestrowany wideoklip, w którym Anna (już w krótkich włosach) schodziła po schodach. Ubrana była w białą suknię. Teledysk został nadany w przerwie pomiędzy wieczorynką, a wiadomościami. Ostatnim znanym "wcieleniem" piosenki był (najprawdopodobniej) program, do którego zaproszono cieszących się ich uznaniem wykonawców Piosenkarka miała wystąpić wówczas na wysokiej platformie.
"Sentymentalna podróż z Jerzym Milianem" to tytuł programu, w którym Anna zaprezentowała utwór autorstwa tego kompozytora - "Godzina drogi" w wersji innej niż płytowa. Naganie to zostało zarejestrowane w Polskim Radiu, a teledysk w lipcu 1979 r. Występ Piosenkarki utrwalił w obiektywie aparatu fotograficznego Marek Karewicz.
W Studiu Gama (TV Warszawa), prawdopodobnie we wrześniu, zaprezentował się duet – Anna Jantar i Zbigniew Hołdys w piosence "Ktoś między nami".
"Co zrobimy z tą miłością" to piosenka, która pojawiła się w październikowym programie "Jesienny dzień z Jerzym Milianem" (TV Katowice).
Przebój z 1974 r. "Tak wiele jest radości" i z 1979 r. - "Moje jedyne marzenie" prawdopodobnie w listopadzie zostały zaprezentowane w "Telewizyjnym Koncercie Życzeń" w "Studiu Gama".
Kołysanka "Śpij maleńka, spokojnie" doczekała się teledysku zrealizowanego w jesienno - zimowym krajobrazie Warszawy. Kto wie, czy bloki pokazane w początkowych ujęciach klipu, nie są tymi z osiedla, na którym mieszkała Anna?
Ostatni duży program, który zrealizowała Artystka, to widowisko adresowane do najmłodszych – "Zamiast słuchać bajek". Wykonała w nim 6 utworów, w tym dwa razy tytułowy (na początku i końcu), kompozycji Antoniego Kopffa do słów Ewy Szelburg – Zarembiny. Były to: "Jak słonko szło spać", "Buciczkowa wróżka", "Złoty jeż" oraz "Szklana góra". Zabrakło w nim miejsca na niezwykle optymistyczną piosenkę pt. "Słoń to wielka frajda".
"Prośbę przed snem" Piosenkarka zaprezentowała w "Noworocznych rytmach z Jerzym Milianem". Z innych wykonawców, którzy wówczas zaprezentowali swoje utwory, należy wspomnieć m.in. o: Grażynie Świtale, Krzysztofie Krawczyku, czy Eleni z zespołem Prometheus.
|